ROZWÓJ. Jak właściwie zdefiniować obszary, w których chcemy się rozwijać?
30 września 2016 0
Rozwój to termin, spośród innych, pojawiający się zasłużenie najczęściej na ustach specjalistów w branży coachingowej, psychologicznej, biznesowej, ale także gospodarczej i społecznej. W związku z jego częstym nadużywaniem przestał dobrze służyć do tego do czego był stosowany, nie wywołuje radosnego podniecenia, na niektórych działa nieco opresyjnie, nawet zniechęcająco. Tymczasem nic nie zmieni powszechnie znanej zasady: nie rozwijając się, cofamy się w rozwoju, wytracamy mocne strony naszej osobowości. Stajemy w miejscu, gdy inni wokół nas ruszają do przodu. Rozwój jednostkowy wydaje się być imperatywem zarówno biologicznym jak i psychicznym. Czujemy nieustanną presję wewnętrzną jak i zewnętrzną by poszerzać nasze zasoby.
Rozwój to życie, nie ma kwestii: rozwijać się czy nie, tylko co w sobie rozwijać i jakimi metodami, żeby zamierzenie się powiodło. Rozwój z definicji oznacza: (1.1) Proces przemian prowadzący do osiągnięcia lepszego, bardziej zaawansowanego stanu. (1.2) następstwo zdarzeń, dzianie się kolejnych rzeczy. (1.3) proces zmian w organizmie lub jego części następujący z czasem życia bądź
z kolejnymi pokoleniami. Angielskie development pochodzi z starofrancuskiego i odnosi się do rozwijania, rozpakowywania, co wskazuje nam bezpośrednio na wzrost i ekspansję przedmiotu rozwoju.
Z codziennych spostrzeżeń wynika, że większość ludzi nie lubi zmian, i czuje przed nimi obawę, rozumiejąc jednocześnie, że rozwój jest ich szansą, często jedyną. Przed podjęciem decyzji o zmianie, otwierają się na dodatkowy stres wynikający z presji wewnętrznej lub presji otoczenia, co, w zależności od siły oddziaływania tych form nacisku, może działać stymulująco lub hamująco.
Tymczasem nie ma innej drogi, przed udanym skokiem trzeba znaleźć siłę w sobie, w swoich myślach, w swoim ciele. Rozsądne przekonanie lub ślepą determinację, zapalnik. Oczywiście zdecydowanie warto wesprzeć się na życzliwej, uważnej pomocy przyjaciół czy właściwie dobranych specjalistów, jeśli czujemy, że ich rady i opinie dodają Nam energii do natychmiastowych działań.
Ponieważ wzbudziłam wcześniej widmo wegetacji, zacznijmy od tego miejsca, posługując się prostym porównaniem – przyjrzyjmy się procesowi rozwoju fizycznego i wzrostu rośliny. Przełóżmy język opisujący niezbędne warunki rozwoju biologicznego na wydające się być bardziej skomplikowane, potrzeby psychologiczne oraz wszelkie niezbędne do rozwoju w różnych dziedzinach zasoby t.j. powietrze, światło, przestrzeń, woda, składniki odżywcze, oddziaływania nieantagonistyczne i antagonistyczne (jednym słowem osoby wspierające, współdziałające, ale także konkurencja) można dodać silny system korzeniowy. Z kolei oczywiste czynniki ograniczające to zminimalizowany dostęp do powyższych zasobów. Susza, powódź, wichura, przymrozek, zjawiska te można przyporządkować do sytuacji gdy znajdujemy się w poważnym, zwłaszcza nagłym kryzysie, który jednakże pomaga mobilizować rezerwy. Stany chroniczne przeszkadzające rozwojowi to zachwaszczenie, brak dostępu do światła, wszelkie pasożyty. Skutkiem ograniczenia zasobów i wyczerpania rezerw jest wyjałowiona ziemia. Podłoże, na którym rośniemy stanowi całość systemu. Obszar wyjałowienia paradoksalnie staje się obszarem niechcianym, wypieranym. Zamiast odżywienia następuje wyparcie, albo bierna akceptacja, bo to obszar dotyczący lęków, traum, sabotujących nas i nasze działania cech osobowości, czy nawyków. Od mniej złożonych organizmów różni nas to, że możemy podjąć rozwój ukierunkowany, świadomy, ale wynikający również z nieświadomych pragnień.
Oto kilka pierwszych kroków wspomagających ukierunkowanie Twojego rozwoju, a przede wszystkim stworzenie sprzyjających warunków:
- na początku daj sobie trochę powietrza i przestrzeni. W zabieganym życiu to trudne – jednak albo – albo! Szykujemy w końcu rewolucję. Tak więc odsuń możliwie wszystkie sprawy na bok, odłącz się od wszystkiego, co może Ci przeszkadzać. Weź ze sobą kartkę lub notatnik i coś do pisania.
- opisz prostymi słowami, zdefiniuj, czym dla Ciebie jest rozwój, po co jest Ci potrzebny rozwój, co ma Ci zapewnić.
- zastanów się jak przebiegał dotychczas Twój rozwój, co mu sprzyjało, co utrudniało realizację celów. Gdzie pojawiały się potknięcia. Narysuj tę drogę. Jakie kamienie milowe na niej zaznaczysz? Określ gdzie teraz jesteś i w jakim kierunku chcesz zmierzać. Kamienie milowe przyszłości postaraj się zamieścić w odwrotnej kolejności, od dalej osadzonych w czasie, do tych bliższych. Jak mawiał Steven Covey, zaczynaj z wizją końca.
- mając przed sobą swoje zasoby i plany, sporządź drugi rysunek. Wybierz sobie metaforyczną roślinę, o której rozwój chcesz zadbać. Może być pięknym ogrodowym kwiatem lub dziką rośliną mięsożerną, lub jednym i drugim. Zwróć uwagę na czynniki wzrostu. Narysuj korzenie, glebę, zaznacz wszystko, co przeszkadza jej w osiągnięciu pełni. Oznacz antagonistów i osoby wspierające. Traktuj siebie jako całość, osobę aktywną we wszystkich obszarach — od stref osobistych, po zawodowe. Jeśli prowadzisz swój własny biznes możesz posłużyć się takim samym rysunkiem uosabiającym Twoje przedsięwzięcie.
- następnie wypisz wszystkie obszary, w których szeroko rozumiany rozwój jest dla Ciebie ważny, podkreśl momenty najistotniejsze. Jakiego rodzaju rozwoju potrzebuje każdy z tych obszarów: doskonalenia umiejętności praktycznych, nabywania wiedzy, a może formalnego kształcenia?
- na koniec ćwiczenia zastanów się jaki główny cel rozwoju wyłania się z Twojej mapy rozwoju. W tym miejscu rozpocznie się Twoja praca z celem. Przygotowujemy dla Was cykl wpisów „Kierunek Zmiana” oraz „Przestrzenie rozwoju”.
Daniela Tagowska, coach SUBMARINE Pracownia Coachingu i Terapii